W domu parafialnym na Piaskach przebywa duża grupa uchodźców z Ukrainy, głównie kobiety z dziećmi. Pomoc płynie do nich z różnych stron, ale panie same też zakasały rękawy. Z inicjatywy Karoliny Wiejak, mieszkanki Malborka, przez kilka dni przygotowywały pierogi ruskie, pielmieni i barszcz ukraiński na kiermasz charytatywny, który odbył się w niedzielę (20 marca) na przykościelnym parkingu przy ul. Nogatowej.
 
Trochę żartem, zapraszając na kiermasz, pomysłodawczyni podała, że pyszności będzie można kupić od godz. 9 do 13 albo… do 9.30. Druga wersja okazała się prawdziwsza. Już przed 9 do stoiska ustawił się tłum i w ciągu pół godziny pierogi ruskie w całości i pielmieni w większości zostały wyprzedane, mimo że było tego kilka tysięcy sztuk.
 
Podczas kiermaszu można też było kupić kilkadziesiąt ciast przygotowanych przez mieszkanki Malborka i magnesy w barwach Ukrainy wykonane przez podopiecznych placówek prowadzonych przez Fundację Wróć w Lasowicach Wielkich: Ośrodka Rewalidacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego oraz Środowiskowego Domu Samopomocy. Cały dochód zostanie przeznaczony na bieżące utrzymanie uchodźców w domu parafialnym.
______________________________________________________________
Akcje i działania parafii zesłania Ducha Świętego w Malborku można wspierać na stronie https://pomagamzradoscia.pl/
 
https://pomagamzradoscia.pl/donations/parafia-zeslania-ducha-swietego-w-malborku/